A wokół kwitną bzy
Daro ma kły
Używa ich codziennie
Do walenia konia beznamietnie
Jest wieśniakiem
Fikołka zrobi ale jego mama obejdzie się smakiem
Nie wiem co mam robić
Po ścianach zaczynam chodzić
Daro Daro gdzie jesteś
Słyszałem że w dupie jesteś
Jest ci tam tak milutko
Gdy cie tata gwałci mięciutko
Daro ma kły
Używa ich codziennie
Do walenia konia beznamietnie
Jest wieśniakiem
Fikołka zrobi ale jego mama obejdzie się smakiem
Nie wiem co mam robić
Po ścianach zaczynam chodzić
Daro Daro gdzie jesteś
Słyszałem że w dupie jesteś
Jest ci tam tak milutko
Gdy cie tata gwałci mięciutko